Biel , biel, biel... nie lubię bieli , ale często robię takie monochromatyczne kartki z bielą
ciekawe z czego to wynika ... może pociąga mnie czystość i delikatność tego koloru :))))
A po za tym to kartka na chrzest, jaki inny kolor byłby lepszy :))))
Miłych twórczych chwil
Ps. tak sobie pomyślałam że czas jest dobry na prezenty...
może małe Candy ....
ale może to w mi coś dacie.....
a dopiero potem ja wam:))))))
CIEKAWE......... o co chodzi zapraszam na następny post :)))))
Karteczka jest piękna! Ja uwielbiam biel- właśnie za jej czystość i delikatność- chociaż w pracach się jej trochę boję...
OdpowiedzUsuńNiecierpliwie czekam następnego postu:))))
pięknie i tak "sterylnie" :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka:)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny post;)
Pięknie wygląda świeca i kwiat z tymi ażurkami w tle :-)))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie w tej bieli! Śliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńNie widać, że nie lubisz bieli - pięknie i z klasą!
OdpowiedzUsuńja osobiście bardzo lubię kolor biały, więc dla mnie ta karteczka jest przeurocza:)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
ja lubi ę bardzo w bieli ...
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka!
OdpowiedzUsuń